Kilka słów o tym, jak w Wyjątkowej Krainie myślimy o terapii...
Kiedy myślisz o terapii dziecka z autyzmem lub Zespołem Aspergera, prawdopodobnie pierwsze co przychodzi Ci do głowy (lub pierwsze, co podsuwa Ci przeglądarka internetowa) to intensywna terapia behawioralna. Z całą pewnością można powiedzieć, że jest to jedna z bardziej popularnych metod terapii całościowych zaburzeń rozwojowych.
Tworząc Wyjątkową Krainę, dzień po dniu poznawaliśmy nasze dzieci, obserwowaliśmy
i uczyliśmy się, jak funkcjonują, z czym mają trudności, jak reagują w różnych sytuacjach. Analizując różnorodne metody i podejścia terapeutyczne doszliśmy do wniosku, że nie widzimy się w tym, by terapia behawioralna była głównym elementem terapeutycznym w naszym przedszkolu. Metodą małych kroków, zwracając uwagę na najdrobniejsze szczegóły i podążając za potrzebami dzieci, stworzyliśmy nasz mały świat, gdzie głównym założeniem terapeutycznym jest podejście holistyczne*.
Co to takiego?
W dużym skrócie jest to metoda, która:
- bazuje na tworzeniu radosnej, wzajemnej relacji z dzieckiem,
- zawsze stawia dziecko – i jego potrzeby – na pierwszym miejscu,
- uwzględnia indywidualny rytm rozwoju dziecka,
- odnosi się do podejścia rozwojowego oraz opartego na procesach zachodzących w mózgu,
- „widzi” dziecko holistycznie – postrzega go w świetle wszystkich aspektów jego otoczenia, poczynając od kwestii związanych z fizjologią, po relacje w rodzinie i nastrój rodziców/ opiekunów,
- akcentuje rozwój przez zabawę i wspólne spędzanie czasu z dzieckiem,
- bazuje na zrozumieniu dziecka, tworzeniu atmosfery bezpieczeństwa, zaufania, ciepła,
- nieustannie dostosowuje swoje metody do najnowszych badań dotyczących form terapii.
Chcemy też odnieść się do powszechnie panującego przekonania, że dzieci z autyzmem i Zespołem Aspergera najlepiej rozwijają się wśród dzieci „typowych”. Pewnie dlatego wielu rodziców z lękiem i niepokojem przyjmuje myśl o zapisaniu dziecka do przedszkola terapeutycznego, specjalnego, gdzie edukacja łączy się z zajęciami terapeutycznymi. Odnosząc się do tego mitu – bo jest to mit – pozwolimy sobie zacytować:
„Dziecko z autyzmem nie uczy się samo w naturalny sposób, przez naśladownictwo czy społeczne naciski. Pobyt w przedszkolu masowym może tylko pogłębić deficyty i frustrację. Praktyka wykazuje, że dziecko należy przygotować do uczestniczenia w grupie integracyjnej lub masowej poprzez odpowiednio dobrane i indywidualne oddziaływania terapeutyczne. Takie warunki zapewnia jedynie placówka terapeutyczna, gdzie można indywidualnie i bez nadmiaru bodźców skupić się nad poprawą deficytowych obszarów”**
Jednocześnie uważamy, że istotne jest to, by dziecko z autyzmem lub Zespołem Aspergera miało szansę na doświadczanie aktywności typowych dla danego okresu rozwojowego (zwłaszcza z zakresu kompetencji emocjonalno - społecznych), dlatego dzieci z naszego przedszkola uczestniczą w grupie integracyjno – terapeutycznej, gdzie w sposób kontrolowany i bezpieczny, mają taką możliwość przy wsparciu terapeuty.
Każdego dnia dajemy z siebie wszystko (zarówno w edukacji, jak i w terapii), by dzieciaki
w Wyjątkowej Krainie czuły się swobodnie, bezpiecznie i były tak zwyczajnie, po ludzku „zaopiekowane”. Współpracujemy z rodzicami, ze sobą nawzajem, cały czas szukamy nowych pomysłów, form terapii… a przede wszystkim wierzymy, że to, co robimy, ma sens i jest faktycznie „wyjątkowe”:)
Nauczyciele i Terapeuci „Wyjątkowej Krainy”
* dla poszukujących wiedzy– zerknij: terapia DIR (ang. Developmental, Individual-differences, Relationship-based, pl. terapeutyczne podejście rozwojowe uwzględniające różnice indywidualne
i relacje z innymi ludźmi), Floortime (jedna z technik DIR, oparta na zabawie z dzieckiem), RDI (ang. Relationship Development Intervention, pl. Metoda Rozwoju Relacji), program SCERTS (http://scerts.com/the-scerts-model)
** źródło - http://autyzm.org.pl/autyzm-i-zespol-aspergera/fakty-i-mity